W 1914 wybral sie w pozdroz m.in. na Cejlon wraz ze swoim przyjacielem- Bronislawem Malinowskim:-)Zachowalo sie kilka jego rysunkow i listow z tego okresu.
magia tego miejsca niezwykłego urzekła Witkacego chciał się otrząsnąć po pewnej traumie samobójczej ale podobno nigdy mu sie to nie udało. Zawsze prześladował go duch. pięknie tam macie
lubię takie miejsca i zaskoczyłaś mnie Witkacym :)
ReplyDeleteW 1914 wybral sie w pozdroz m.in. na Cejlon wraz ze swoim przyjacielem- Bronislawem Malinowskim:-)Zachowalo sie kilka jego rysunkow i listow z tego okresu.
Deletecudowne
ReplyDeleteja nie napiszę nic:)) wszystko już Wiesz :)) a tak na poważnie - bardzo mnie urzekło to poskręcane drzewo - wygląda jak wąż -buziaki
ReplyDeleteW nocy wyglada naprawde groznie;-)) Buzka!
DeleteChciałabym tam kiedyś pojechać. Na ostatnim zdjęciu to świątynia?
ReplyDeleteTak- swiatynia buddyjska.
DeleteTeż bym chciała ,żeby u mnie czas stanął w miejscu :-)
ReplyDelete:-)
DeletePiękne miejsce! Oglądając zdjęcia ma się wrażenie, że jest tam niesamowicie cicho i spokojnie! Wspaniała, stara świątynia!
ReplyDeletePozdrawiam :)
Oglądając Twoje zdjęcia mam wrażenia, że Sri Lanka to jeden z piękniejszych zakątków świata.
ReplyDeleteInny świat. Też piękny, może piękniejszy...
ReplyDeletemagia tego miejsca niezwykłego
ReplyDeleteurzekła Witkacego
chciał się otrząsnąć po pewnej traumie samobójczej
ale podobno nigdy mu sie to nie udało. Zawsze prześladował go duch.
pięknie tam macie