czyli jednak :)) słyszałam ,że Sri Lanka jest mocno zróżnicowana pod względem krajobrazowym a tutaj to doskonalw widać :) czy u Was ciągle gorąco czy może już jest monsun ?:)załapałam się kiedyś na taki mały zwiastun tegoż zjawiska:) wchodząc do świątyni zostwiłam buty na zewnątrz , przed wejściem a wychodząc odkryłam ,że popłyneły sobie daleko, daleko. Mój znajomy został wtedy już tylko z jednym...:))) buziaki
:-))A w jakich okolicach bylas wowczas i o jakiej porze?? Obecnie monsun daje sie nam we znaki- jest bardzo nieobliczalny, jak mialas okazje sie przekonac:-)Pranie wisi na zewnatrz juz kilka dni, poza tym parne powietrze wyciska z czlowieka resztki energii.. Byle do grudnia;-) Buzka!
;)oj znam to :)) i chociaż ja nie trafiłam na jego apogeum to i tak było ciekawie:) pranie nie schnie faktycznie - ja powoli nie miałam wtedy co ubierać zważywszy na fakt ,że nie zabrałam za dużo ciepłych ubrań a takie mi wtedy były potrzebne :)) Mówisz do grudnia? :) to super - ja byłam wtedy w początku stycznia-zawsze lecę w okolice południowych Indii - głównie Tamil Nadu (- bardzo blisko Sri Lanki:) A Ty tam już na stałe, czy tylko na jakiś czas?- buziaki
...jaki spokój...
ReplyDeleteAz mozna sie w nim zanurzyc..
Deleteto też Sri Lanka? bo wygląda jak " nasz lasek" :)) buziaki♥
ReplyDeleteMasz racje- nie widac roznicy:-))Buzka!
Deleteczyli jednak :)) słyszałam ,że Sri Lanka jest mocno zróżnicowana pod względem krajobrazowym a tutaj to doskonalw widać :) czy u Was ciągle gorąco czy może już jest monsun ?:)załapałam się kiedyś na taki mały zwiastun tegoż zjawiska:) wchodząc do świątyni zostwiłam buty na zewnątrz , przed wejściem a wychodząc odkryłam ,że popłyneły sobie daleko, daleko. Mój znajomy został wtedy już tylko z jednym...:))) buziaki
Delete:-))A w jakich okolicach bylas wowczas i o jakiej porze??
DeleteObecnie monsun daje sie nam we znaki- jest bardzo nieobliczalny, jak mialas okazje sie przekonac:-)Pranie wisi na zewnatrz juz kilka dni, poza tym parne powietrze wyciska z czlowieka resztki energii..
Byle do grudnia;-) Buzka!
;)oj znam to :)) i chociaż ja nie trafiłam na jego apogeum to i tak było ciekawie:) pranie nie schnie faktycznie - ja powoli nie miałam wtedy co ubierać zważywszy na fakt ,że nie zabrałam za dużo ciepłych ubrań a takie mi wtedy były potrzebne :)) Mówisz do grudnia? :) to super - ja byłam wtedy w początku stycznia-zawsze lecę w okolice południowych Indii - głównie Tamil Nadu (- bardzo blisko Sri Lanki:) A Ty tam już na stałe, czy tylko na jakiś czas?- buziaki
DeleteJeszcze na pewno pare miesiecy posiedze, z przerwa na wyjazd do PL:-)
Deleteniemal taki widok mam często :)
ReplyDeleteSzczesciara:-)
DeleteBardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia!!! Doskonale potrafisz przekazać nastrój fotografowanych miejsc!
ReplyDeleteCiesze sie , ze Ci sie podoba:-) Pozdrawiam!
DeleteJak u mnie na wsi:-)
ReplyDeleteTwoja wies musi byc piekna!
Delete