Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu.



"Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu."


Marcel Proust

Wednesday, January 16, 2013

Kandy i Świątynia Zęba

Jest drugim pod wzgledem  wielkosci miastem na wyspie. To tutaj znajduje sie najwazniejsza swiatynia buddyjska zwana Dalada Maligawa (swiatynia relikwii zeba Buddy). W 1998 r. przed swiatynia zdetonowano tamilska bombe, ktora zniszczyla czesc fasady. Obecnie po znieszczeniach nie ma sladu- budowla zostala pieczolowicie naprawiona. Zab przechowywany jest przez wiekszosc czasu w pomieszczeniu zamknietym, ktore otwierane jest na krotko tylko 3 razy dziennie, w asyscie bebniarzy i w podnioslej atmosferze.
Dalada Maligawa przyciaga tlumy turystow z calego swiata oraz pielgrzymow.





W swiatyni obowiazuje odpowiedni stroj- szorty sa zakazane, konieczne jest wypozyczenie dlugiego sarongu zakrywajacego lydki:-) Wiekszosc Buddystow przynosi kwiaty (glownie lilie wodne) w darze.


antyczny mur i flaga buddyjska




do przybytku wchodzi sie bez obuwia..chlod kamienia jest przyjemny dla strudzonych upalem stop


danina zlozona z kwiatow


Kobieta- mnich


Drzwi, za ktorymi znajduje sie pomieszczenie z relikwia




Mosiezne parasole uzywane sa podczas parad i procesji tzw. perahera














Woda i ogien- silnie obecne w kazdej religii







20 comments:

  1. Ameli, dziękuję...post piękny....czuć duchowość tego miejsca, nawet jeśli to o ząb się rozchodzi ;)
    Religia sama w sobie jest bardzo inspirująca. Chciałabym móc kiedyś takie miejsce odwiedzić. I te kolory kwiatów...pięknie...

    Pozdrawiam serdecznie, buziaki ślę*****
    och, jak ja Ci zazdroszczę tego ciepła ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jesli chodzi o duchowosc, to jest ona tutaj o wiele bardziej intensywnie i aktywnie okazywana niz np. w krajach zachodnich. Odnosi sie to do wszystkich czterech religii: Chrzescijanstwa, Buddyzmu, Islamu i Hinduizmu.
      Pozdrawiam Aga!

      Delete
  2. pieknie wszystko pokazalas:P.........i malpki sobie siedza,troche zazdroszcze,ale to juz wiesz:*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Malpek w Kandy jest mnostwo- mimo uroczej postury i zachowania, sa wielkimi psotnikami a nawet szkodnikami;-)

      Delete
  3. Replies
    1. zastanawiam się nad tym jak udało Ci się zrobić zdjęcie w pomieszczeniu z relikwią ?:)) bo wiem ,że w wielu takich miejscach ( w centrum świątyni) nie można robić zdjęć ;)
      dziękuję Ci za oprowadzenie po tym miejscu:)

      Delete
    2. Mozna pstrykac zdjecia, pod warunkiem, ze robi sie to dyskretnie i z szacunkiem dla miejsca. Pozowanie do zdjec jest zabronione. Pozdrawiam kochana!

      Delete
  4. co prawda bez zębowej wróżki, ale zawsze ;)
    a tak poważnie, dane jest podejść bliżej czy wstęp w pobliże relikwii tylko dla wtajemniczonych?
    I kobieta-mnich to chyba dość rzadkie?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jo- mozna podejsc blizej, tylko, ze w tlumie jest to nieco utrudnione:-) Tylko osoby uprawnione i najznamienitsi goscie maja szanse zobaczyc relikwie na wlasne oczy. Kobiety w roli mnichow nie sa tutaj rzadkoscia- jednak wazne obrzedy, wysokie miejsce w hierarchii zarezerwowane jest tylko dla plci meskiej.
      Ps. Wlasnie sie dowiedzialam, ze Twoja przesylka dotarla:-))Dziekuje Ci bardzo!

      Delete
    2. a myślałam, że kobiety wśród mnichów to rzadkość ;)
      moja wysyłka tak się przedłużała, że została pierwszym postanowieniem noworocznym ;(, przepraszam, mam nadzieję, że się chociaż spodoba

      Delete
    3. Podoba sie, bardzo! Widzialam pierwsza zajawke, wykonana rekami mojego taty, zdjecie wyszlo jednak nieco zamazane wiec poczekam na lepsze ujecie by pokazac na blogu:-)Sciskam!

      Delete
  5. małpki cudne!!
    czy ja Ci już pisałam, że bardzo bym chciała zostać buddystką?
    i się już zdecydowałam

    ReplyDelete
    Replies
    1. No pieknie, tylko mi nie mow ze mnichem chcesz zostac i rudej czupryny sie pozbyc? A co z aniolami Twoimi ukochanymi? ;-)

      Delete
  6. Ciekawie dla nas a dla nich ten świat to norma :-)
    Zazdroszczę ciepła...

    ReplyDelete
  7. ciekawe miejsce..., a Ty z wielką umiejętnością umiesz podpatrywać ludzi i łapać szczegóły..., ta popękana pięta na niesamowitym schodku, podoba mi się ujęcie:)

    ReplyDelete
  8. Zrobiłaś świetne zdjęcia. Miło było tam zajrzeć z środka zimy... :)

    ReplyDelete
  9. No proszę... pierwszy raz zobaczyłam kobietę - mnicha :))
    Rozumiem, że to relikwia.... ale żeby tak zęba czcić?

    ReplyDelete
  10. Piekny reportaz!
    Zaciekawila mnie kobieta mnich, myslalam ze tylko mezczyznom wolno zostac mnichami. Hmmm, musze doczytac, bo mi nie daje to spokoju :)

    Dziekuje za te wspaniale zdjecia, miejsca w ktorych byc moze nigdy nie stanie moja stopa, ale dzieki Tobie wiem jak tam jest, oddajesz calkowicie klimat tych miejsc.

    Swietna robota!

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...