Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu.
"Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu."
Marcel Proust
Friday, August 24, 2012
Marakuja
Wspaniala czy to na surowo czy w postaci soku lub galaretki. Ma kwaskowaty, orzezwiajacy smak, ogromna ilosc witaminy C. Pomarszczona skorka na zewnatrz oznacza, ze owoc jest dojrzaly i gotowy do spozycia (oraz lzejszy, a przez to tanszy:-).
Pozazdrościć takiej różnorodności owoców. Chociaż i u nas w sklepach przybywa coraz więcej egzotycznych owoców, to jednak nie to samo co owoc prosto z drzewa.
Uwielbiam tego bloga, uwielbiam wpadać tu i wtedy czytam dwa, trzy posty na raz i się zachłystuję tą Twoją magią))) mam pytanie techniczne ))) jak wklejasz tak skonfigurowane zdjęcia?? że parami i jedno z dwoma i większe i mniejsze??
:-) Zdjecia na fotoszopie obrabiam i gotowce wklejam na bloga. Czytalam, ze mozna taki sam efekt uzyskac przy pomocy worda i painta. Jest tez ciekawy program do sciagniecia z sieci za darmo, zwany "fotoscape"/nie probowalam jednak w praktyce/. Buziam!
Pozazdrościć takiej różnorodności owoców. Chociaż i u nas w sklepach przybywa coraz więcej egzotycznych owoców, to jednak nie to samo co owoc prosto z drzewa.
ReplyDeleteTutaj to np. jablka sa egzotyczne:-)Cos za cos:-)))
DeleteWygląd ciekawy a smak pewnie jeszcze ciekawszy :)
ReplyDeletePozdrawiamy :)
W Polsce mozna hodowac marakuje w doniczce- ma piekne kwiaty:-) Pozdrawiam!
ReplyDeletehmmmmmmmm,i mozna ja jesc,ostatnio kupilam papryczke w doniczce i pani mowila ze jest niejadalna,ze tylko podziwiac
DeleteDobre:-)))Nie wiedzialam, ze istnieja papryczki az tak urodziwe;-)))
Deletenie jadlam jeszcze,a pomyslalbym ze jest stara .......................:Ptym sokiem zrobilas mi smaka,mniam
ReplyDeleteKolejny dowod na to, by nie osadzac czegos po wygladzie;-)))
DeleteBył taki okres w moim życiu ,
ReplyDeleteże jadłam wszystko co było z marakują.
Bardzo ciekawy smak :-)
Tez lubie:-)
DeleteHmm, można popatzreć i pomarzyć:)
ReplyDeleteTo tak jak ja, patrze na Twoja szarlotke - i wzdycham:-)))
DeleteNie wiedziałam,że pomarszczona lepsza!:)
ReplyDeletePozory myla w tym przypadku;-)
DeleteE tam! Kobiet to też dotyczy;)))Zwłaszcza, gdy zmarszczki od śmiechu;)
DeleteUwielbiam tego bloga, uwielbiam wpadać tu i wtedy czytam dwa, trzy posty na raz i się zachłystuję tą Twoją magią)))
ReplyDeletemam pytanie techniczne ))) jak wklejasz tak skonfigurowane zdjęcia??
że parami i jedno z dwoma i większe i mniejsze??
:-) Zdjecia na fotoszopie obrabiam i gotowce wklejam na bloga. Czytalam, ze mozna taki sam efekt uzyskac przy pomocy worda i painta. Jest tez ciekawy program do sciagniecia z sieci za darmo, zwany "fotoscape"/nie probowalam jednak w praktyce/.
DeleteBuziam!
a słonie mnie niemiają wprost, strasznie zazdroszczę, że możesz je w naturze oglądać!
ReplyDeleteZ natura im najlepiej do "traby";-)
Delete